Jak odstraszyć mężczyznę (zdaniem Fachowców)

Mam dziś niezgorszy humor, a to dlatego, że byłam u piercera i on Mnie Przekłuł. Kolczyki są co prawda malusieńkie, ale to dopiero Początek.

Mam dziś niezgorszy humor, a to dlatego, że byłam u piercera i on Mnie Przekłuł. Kolczyki są co prawda malusieńkie, ale to dopiero Początek. Kiecka w plamy – z ciuchacza, katanka – z ciuchacza (to była kurtka, ale obrzępoliłam rękawy), pasek z ćwiekami – kupiony circa 2009, nie pamiętam gdzie. Był wonczas Szczytem Mody. Nigdy nie wyrzeknę się ćwieków. Torebka z ciuchacza. Naszyjnik z monetami z iloko.pl. Bransoletka haremówka z Radha Shop.

Emocjonalny entuzjazm odstręcza, powiada nam odraza.pl. To tak, jak z tym Narzucaniem Się, prawda? Żaden sensowny chłop nie polubi dziewczyny, która reaguje nań emocjonalnym entuzjazmem. Największe wzięcie ma ta, co czekać nań będzie z butami na kawiarnianym stole, dłubiąc w zębach. A gdy delikwent się zjawi, rzuci mu zblazowane: „Znowu ty?”
Posiadam konto na portalu randkowym. Niestety, portal ten nie rozumie, iż jest społeczeństwu potrzebny tylko i li jako platforma pobzykawcza. Portal usiłuje kołczować* swych użytkowników. Co gorsza, czyni to za pośrednictwem artykułów z prasy tak zwanej kobiecej (osobiście uważam, iż termin ten jest obraźliwy dla kobiet.).

Zajrzałam dziś na odrazę.pl i dostałam w pysk zbiorem Cennych Porad. Przenikliwość tychże dała mi do myślenia. Pozwólcie, iż się tym skarbem myśli z gatunku self-help z wami podzielę:

Pięć rzeczy, które odstraszają mężczyzn

Mam dziś sporo roboty i jeszcze więcej stresu, a na to najlepiej robi nieco bezinteresownej złośliwości. Analizujmy.

1. Nie atakuj

To, że jesteśmy kobietami, nie oznacza, że nie możemy wziąć „rzeczy w swoje ręce”. O ile równouprawnienie, także w kontekście przejęcia inicjatywy podczas randki, jest mile widziane, o tyle zbyt agresywne emanowanie seksapilem i narzucanie się, daje odwrotny skutek od zamierzonego. Radzimy więc postawić na subtelność i dać się prowadzić wrodzonej, kobiecej intuicji.

Hi hi, „rzeczy w swoje ręce”. I see what you did there, odrazo.pl.

Co to jest Zbyt Agresywne Emanowanie Seksapilem? Da się rzecz jakoś zważyć, zmierzyć? Czy dekolt odsłaniający pięć centymetrów skóry poniżej kości obojczykowych jest Agresywny, czy jeszcze nie? A taki głęboki na dziesięć? Gdy temperatury przekraczają 25 stopni nie zwykłam nosić innego. Strach pomyśleć, jaki nimb zniechęcającej Agresji roztaczam tym sposobem.

A makijaż, droga redakcjo? Pomalowane powieki – okej, nieagresywnie, ale pomalowane usta do kompletu – już agresywnie? Powinniście dodać do tego tekstu jakiś wykres, czy coś. Bo wiecie; wiedziona najlepszymi intencjami włożę na randkę wór do pół łydek i sweter z golfem, a pan miast się ucieszyć, iż nie jestem Agresywna – weźmie mnie za Małgorzatę Terlikowską.

Zalotny Wum jest Zalotny. Krzywy kadr jest Krzywy.

Zalotny Wum jest Zalotny. Krzywy kadr jest Krzywy. Te pepegi już znacie.

„Narzucanie się”. Pasjami uwielbiam ten termin. Życie mnie nauczyło, iż Narzucanie Się = dawanie drugiej stronie znać, że zależy ci na kontynuowaniu znajomości. W jakikolwiek sposób. Dobrze pamiętam, jak lat temu kilka nieopatrznie wysłałam jednemu takiemu smsa: „Wydajesz się być niesamowicie ciekawy, są w tobie oceany do odkrywania.” Typ był tak wstrząśnięty mym napastliwym zachowaniem, że w popłochu oddalił się w głąb swej jaźni.

Na szczęście uczenie się to proces dwustronny.

A propos tej „wrodzonej kobiecej intuicji.” Jak wiadomo, chłopcy mają siusiaka, a dziewczynki pipkę. Chłopcy jak jeden mąż są lękającymi się Agresywnego Seksapilu miękuszami (cóż za potwornie obraźliwa generalizacja, swoją drogą) zaś dziewczyny – jasnowidzkami. To Elementarne, drogi Watsonie.

Nie mam intuicji. Ani grama. Nie zanosi się na jej pojawienie. W moim wieku wyrastają człowiekowi już tylko zbędne zęby.

Jestę Balkonową Uwodzicielką. Agrrresywną Seksualnie (Wrau!)

Jestę Balkonową Kusicielką. Agrrresywną Seksualnie (Wrau!)

2. Weź na luz

Nie musisz śmiać się na każdy (wątpliwie śmieszny) dowcip współtowarzysza ani popadać w oszałamiający zachwyt nad każdym jego osiągnięciem. To, że on zna pięć języków obcych (w tym gwarę praską) to jeszcze nie oznacza, że jest absolutnym erudytą. Tajemniczość, jest lepszym wyjściem niż totalny poklask i emocjonalny entuzjazm.

Powinno chyba być „wrzuć na luz.”

„śmiać się na każdy (wątpliwie śmieszny) dowcip współtowarzysza”?  Rozumiem, co mi chcesz powiedzieć, odrazo. Ale czemu wybierasz tak pokręconą formę?

To, że on zna pięć języków obcych nie oznacza, iż jest absolutnym erudytą.” Szanowny ktokolwiesiu, który spłodziłeś ten protekcjonalny, przygłupi passus. Tak się składa,iż mój partner zna pięć języków. Czyta w nich wszystkich. Czyta bardzo dużo. W związku z tym jest takim erudytą, że gdybyś go poznał, ktokolwiesiu, to byś się osrał z wrażenia.

Serio, ludzie. Jeśli posiadanie pięciu języków nie jest imponujące, to co jest? Proszę mi nie pisać, że posiadanie garnituru albo samochodu, bo ja nie z tych.

„Tajemniczość, jest lepszym wyjściem niż totalny poklask i emocjonalny entuzjazm.”

Przecinki, w niewłaściwych miejscach, bolą mnie, w mózg.

Emocjonalny entuzjazm odstręcza, powiada nam odraza.pl. To tak, jak z tym Narzucaniem Się, prawda? Żaden sensowny chłop nie polubi dziewczyny, która reaguje nań emocjonalnym entuzjazmem. Największe wzięcie ma ta, co czekać nań będzie z butami na kawiarnianym stole. Dłubiąc w zębach. A gdy delikwent się zjawi, rzuci mu zblazowane: „Znowu ty?”

Ten tekst powinien się nazywać „Pięć rzeczy, które odstraszą dupka”. Kontynuujmy.

Z bliżej niewyjaśnionych przyczyn lubię robić minę jak Briżit Bardot. Judge me.

Z bliżej niewyjaśnionych przyczyn lubię robić minę jak Briżit Bardot. Judge me.

3. Tapeta zamiast makijażu

Rzecz niemile widziana, nie tylko przez mężczyzn, lecz także przez twoją skórę (zwłaszcza latem). Pamiętaj, że „make up – no make up” jest najbardziej sexy, jak również, że czerwona szminka, absolutnie wystarczy i zestawianie jej z przydymionym okiem jest wersją raczej mocno wieczorową, wręcz buduarową. Naturalność to coś, co sprawdza się nie tylko latem, ale też rzecz, która zobowiązuje. Lepiej więc wydać pieniądze na dobrą pielęgnację, niż na tonę szminki.

Rzecz niemile widziana (…)przez twoją skórę. Moja skóra nie ma ócz.

„make up – no make up” jest najbardziej sexy – powiedzcie to tym wszystkim miłośnikom gotyckich piękności o powiece czarnej jak wungiel.

Naturalność to coś, co sprawdza się nie tylko latem, ale też rzecz, która zobowiązuje – pierdol się, autorze.

4. Wieczna dieta

Odchudzanie się i notoryczne głodówki nie są mądre. Nie są też zdaniem mężczyzn atrakcyjne, zwłaszcza gdy podczas randki posiłek kobiety zaczyna i kończy się na listku sałaty. Jedzenie wszak jest nie tylko paliwem dla ciała, lecz także czynnością niezwykle zmysłową. Stosunek do posiłków mówi też wiele o nas, dlatego dobrze jest zdrowo, mądrze jeść, a od czasu do czasu pozwolić sobie na totalne, kulinarne szaleństwo.

Odchudzanie się i notoryczne głodówki nie są mądre. Nie odchudzam się, ale mam ochotę zacząć, kiedy czytam takie protekcjonalne pierdolenie.

Nie są też zdaniem mężczyzn atrakcyjne – bycie grubą też nie jest zdaniem wielu mężczyzn atrakcyjne. Jak żyć, panie premierze, jak żyć?

Stosunek do posiłków mówi też wiele o nas – tak. Mówi na przykład, że lubimy jedzenie. Albo że nie lubimy jedzenia. Albo że ważniejsze od jedzenia są dla nas wymiary. Albo że mamy nietolerancję pokarmową. Such Głębia, tak wiele można z tego wywnioskować, wow.

Why hello-o, sailor.

Why hello-o, sailor.

5. Kobieta z kieliszkiem

Czyli spożywanie alkoholu w nadmiarze, nie jest ani eleganckie ani atrakcyjne. Nie dodaje nam też „punktów” do samooceny, zwłaszcza gdy w perspektywie jest urwany film czy kac gigant. Nie jest też zdaniem mężczyzn rzeczą, budzącą pożądanie. Zasada ta działa też w drugą stronę i warto ją dobrze zapamiętać. I tekst „nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami wina brak” powinien dać do myślenia, zwłaszcza gdy randka zaczyna się od klubowego szaleństwa.

„Nie jest też zdaniem mężczyzn rzeczą, budzącą pożądanie.” – czy naprawdę mam ufać radom indywiduum, które tak dotkliwie nie umie w przecinki? Oraz: zdaniem jakich mężczyzn? Źródła! Tylko, że nie. Gdyż autor/ka spłodził ten tekst na kolanie, konsultując się jedynie ze swym wewnętrznym bigotem.

Tekst „nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami wina brak” powinien dać do myślenia – autorze/rko, jesteś rozczulający/a. Żebym ja takie poetyczne frazy pocztą odrazową dostawała. Najczęściej trafiają się otwarcia typu: „mam 22 centymetry lubisz anal???”, względnie „jaki masz rozmiar buta? ówielbiam stupki.” Owszem, komunikaty te dają mi do myślenia.

„Artykuł ukazał się w serwisie Zwierciadlo.pl”

To smutne, wiecie. To kiedyś było bardzo dobre pismo.

Gdzie jest poradnik analogiczny, skierowany do panów? Ano nie ma go. Odraza.pl nie uważa, by warto było ich traktować protekcjonalną, nadziewaną kołtuńskimi stereotypami gadaniną. Niniejszym zgłaszam się jako chętna do napisania tego jakże potrzebnego tekstu. W czynie społecznym.

Zobaczcie, co mi dał pan Przekłuwacz.

Zobaczcie, co mi dał pan Przekłuwacz.

No i tutaj wreszcie widać moje kolczyki.

No i tutaj wreszcie widać moje kolczyki.

 

*zbieżność tego terminu z czasownikiem „kołkować” jest nieprzypadkowa.

21 thoughts on “Jak odstraszyć mężczyznę (zdaniem Fachowców)

  1. Mnie ostatnio do zajrzenia na portal dla kobiet namawiał Facebook za pomocą postów proponowanych. Weszłam. Portal dla kobiet okazał się składać w 95% z artykułów o tym, co się podoba facetom, jak zdobyć faceta i jak utrzymać przy sobie faceta. Każdy z tych tekstów zawierał listę zakazów i nakazów, zazwyczaj kończącą się słowami „ale przede wszystkim bądź sobą”.

  2. Kurczę, może powinnam czytać i stosować porady z takich artykułów. Wydają się porządne.
    Oczywiście, wartym wspomnienia jest tu fakt, że jestem aską i moją nadzieją jest, że po zastosowaniu porad ludzie się ode mnie odwalą, bo mam dosyć.

    • Wiesz, kiedy się czegoś nie chce, to warto to głośno i jednoznacznie zakomunikować. Tonem uprzejmym, czemu nie, acz nie znoszącym sprzeciwu. Osoba, która nie przejmie się twoim „nie jestem zainteresowana związkami ani seksem z nikim, nie, z tobą też nie ” – zasługuje już tylko na wzruszenie ramion. Względnie na sójkę w bok, jeśli jest fizycznie namolna.
      Tak, jako kobitka jak najbardziej zainteresowana wiem, że ludzie mają jakiś osobliwszy problem z dostrzeganiem cudzych granic. The struggle is real.

  3. Nina,rozkwitasz!? Nie tylko wizualnie,choć z przyjemnością patrzę na piękną,nieustraszoną,Lubiącą Siebie Kobietę,Która Chromoli Co Sobie Ktokolwiek Pomyśli.Rozkwita też blog,i naprawdę Czuć w powietrzu Twoją radość i samoakceptację!Jestem zachwycona,i tym jak wyglądasz,i tym,co masz W Środku…Podziwiam Cię od bardzo dawna i zawsze trzymam za Ciebie palce.Jesteś Piękna,na wszystkich możliwych poziomach!

    • Kurka w śmietanie, jak przyjemnie coś takiego o sobie przeczytać. Istotnie jestem ostatnio na krzywej wznoszącej (choć zdarzają się zmartwienia, wiadomo.) Bardzo serdecznie Ci dziękuję. Doceniam. ^_^

  4. A może są to porady skierowane do kobiet ze środowiska… no, innego niż tutejsi czytelnicy? W takim razie przynajmniej te o tapetowaniu i alkoholu miałyby sporo sensu.

    • Widzisz, mnie się zdarza tapetować bardzo mocno – lubię po prostu sam akt maziania po rysach twarzy. Lubię też od czasu do czasu dać światu poznać, iż mam w środku małego gota. Jakoś akurat tym nikogo nie odstraszyłam. 😀
      Co do tego przesadzania z alkoholem – śmiem twierdzić, iż nie jest to Prześwięta Zasada Gwarantująca Dobry Skutek. Parę razy w życiu ubombiłam się na pierwszej randce (oboje żeśmy się ubombili) i efektem był pamiętny romans. Dlatego też uważam te porady za małomieszczańskie i zwyczajnie durne – nieważne, do kogo byłyby kierowane.

  5. Nino, kocham twoj ciety jezor miloscia platoniczna!
    Gdy wspomnialas o piercingu pomyslalam, ze nie bede cie nawet pytac czego dotykal pan Przekluwacz, a tu tekst o kolczykach. Co za rozczarowanie! 😉
    Mnie z tego outfitu (ladne slowo, nie? 😉 ) najbardziej kreci pasek. Przygarnelabym.

    • Wybacz ten poślizg w publikacji komcia. Dawno tu nie zaglądałam.
      Rozczarowanie? Cóż. Ujmę to tak – rozsądnym wydaje mi się przekłuwanie wyłącznie takich miejsc, które będą miały Przewiew. 😀
      (Takie paski pokutują czasem – jako koszmarnie już Niemodne – w tych wielkich koszach w lumpenproletariarniach.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *