Jeśli miałabym proponować alternatywny tagline dla tego filmu, to byłoby nim: „Dobre serce jest przereklamowane.”
Monthly Archives: grudzień 2017
O tym, że moim zdaniem nie warto ludźmi potrząsać
Akt potrząsania jest w gruncie rzeczy potrzebny tylko temu, kto potrząsa. Żeby mógł o sobie myśleć dobrze. Jako o tym, co „otwiera ludziom oczy.” Continue reading
Pogarda
Trzeba coś napisać, bo mi blog schnie. No to piszę.
Pogarda. Młodsza, bardziej wysnobowana siostra nienawiści. Znacznie bardziej od niej cywilizowana, przynajmniej ja tak to widzę. Nienawiść wali maczugą na odlew. Pogarda szydzi zza haftowanego wachlarza.
Równie jadowita. I równie potrzebna. Tak to bywa z truciznami – w mikrych dawkach są niezbędne. Ustawiają nam azymut smaku. Continue reading